kolesie ze zdjęcia stoją sobie koło zajazdu w Kwieciszewie. uwielbiem ich. kurde ^.^
a tak w ogóle to zbliża się Boże Narodzenie. Z tego wynika taka moja mała prośba. Wszystkie marudy, zabiegane, zaorane sprzątaniem i zakupami, żeby rzuciły to wszystko w cholerę i natychmiast ucieszyły się że idą święta ^.^
W sobotę byłam na akcji przeciwko kupowaniu chińskich zabawek. W Chinach dzieciaki naprawdę mają przesrane -.- muszą zapieprzac po kilkanaście godzin dziennie w złych warunkach za grosze.
i jeszcze drugi wątek: "mniej kupuj więcej kochaj". mieliśmy taki transparent. A ja jeszcze dodatkowo zrezygniowałam z chodzenia po sklepach przez cały grudzień. (oprócz sytuacji przymusowych) i skutek był taki że prawdopodobnie nie dostanę żadnego prezentu na Gwiazdkę bo nic nie wybrałam -.- pieprzyc to ^.^ olałam zakupy jako rozrywkę marną, pochłaniającą więcej pieniędzy niż to wszystko warte -.-