Psiuniek;)
Jak tak przeglądałam stare notki, to zobaczyłam naiwność i pokemoniastość , czy jak to nazwać; O.
Miałam je wykasować, ale po krótszym namyśle wydaje mi się, że przynajmniej dzięki nim da się zauważyć pewne zmiany.
Zmiany na gorsze, bo jest coraz gorzej. Niestety to widać, teraz nie będę się ukrywać.
Nie wiem co mi jest, albo nie chcę wiedzieć. Nie mam zamiaru znowu przeżywać tego samego, tony tabletek, chusteczek,
miesiące spędzone w pokoju, tylko po to żeby odzyskać choć trochę z człowieka. Wybacz.
Cokolwiek teraz będzie, potrzebna mi zmiana.
Cholernie potrzebna, od teraz !
Temu właśnie służą diety i muzyka, a i farba do włosów.
Nienawidzę ludzi, wszyscy tacy sami. Chodzą tak samo, mówią tak samo, robią to samo.
Nie chce być jak oni dlatego...
żegnam;)
wrócę tu jak uporam się z życiem, sobą
I depresją.