wychodze z domu o 8,wracam o 19. nie mam czasu na bloga i regularne jedzenie,fuck.
moje bilanse,to jeden wielki balagan.
dzisiaj:
śn;owsianka(300kcal)
kol:kurczak z ryzem(500kcal?), troche chałki
1000/1000
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30
37 dni pozostalo.