ROK 2013
Moim zdaniem ten rok był jednym z najgorszych.
Straciłam ważne dla mnie osoby, ale i zyskałam przyjaciół.
Niektórzy odeszli, ale tym samym zrobili miejsce innym. W tym roku było najwięcej smutku, ale było też miłe chwile dni wodzia, najcieplejsze, urodziny, zlot w kato, zloty w rybniku, nowe znajomości.
Przede wszystkim twitter to tam poznałam najwspanialszych ludzi pod słońcem, to tam przeżywałam te złe i dobre chwile. Ciesze się, że poznałam tyle cudownych osób na zlotach: Patrycja, Sara, Inez, Kamila, Madzia, Kuba, Kinia no i najważniejsza Natalia. No i osoby poznane na tt Olka od marca się znamy jezu mimo wszystko zawsze zapamiętam jak się poznałayśmy i kiedy. Karolina, byłaś pierwszą osobą, z którą złapałam tak dobry kontakt na tt. Kocham Cię siostra. Natalka jedna z najważniejszych dla mnie osób. Wakacje wbrew pozorom nie były najgorsze codziennie całe nocki na skype. No i nasz pierwszy orgaznizowany zlot w Katowicach jedna z najlepszych rzeczy w roku jestem z tego niesamowicie dumna, że wyszło to jak sobie wymarzyłam a nawet lepiej. No i follow od Codiego jezu nigdy nie zapomne. Mimo wszystko ten rok mnie sporo nauczył. Ale powtórze, że najlepszą rzeczą jaka mnie spotkała w tym roku to twitter i ludzie na tt, zawsze mogłam na nich liczyć. Sylwester po prostu zajebisty z wyjątkiem tego, że teraz leczymy kaca. Ale i tak dziękuje towarzystwu bo było genialne.