i nie wiem już nic, gubie się cały czas gdzieś, tracę wyobraźnie...
dokładnie, całość piosenki, jej tekst, przesłanie, muyka... to wszystko jest takie realne, takie jak w prawdziwym świecie, prawdziwym życiu każdego z nas. Czasami jest dobrze, i wtedy mamy nadzieję, ale jest też źle, tracis wiarę, bo nie ma nikogo przy Tobie - jesteś sam, wcale ich nie ma! To nie dołujące? Nie masz czasami dość?
czasami chciałabym walnąć czymś strasznie mocno, by się rozbiło na najdrobniejsze kawałeczki i posypało tak by już nkt nigdy nie mógł pomóc mi tego naprawić i niby mówią '' pomóż mi wstać'' ale ja chyba nawet nie oczekuje od ludzi tego, by mi pomagali. CHYBA bo niektórzy pomagają nawet jak tego nie chcemy. Boli, jak najbliżsi ludzie których nazywamy przyjaciółmi, mają nas głęboko w oddali... nie jesteśmy chyba im tak naprawde do niczego potrzebni- a szkoda.
Każdy wieczór zaczynasz płaczem, czy to sensowne? Ma to sens? może i nie, ale przynajmiej nie mam wahań nastroju... nastrój jest ciągle ten sam.
'' cieszę, się ze widzę na Twojej twarzy uśmiech madziu'' dziękuje, przepraszam. Moja dusza piepszy wszystko ryczy, a ciało pokazuje, że jest zadowolone z tego co jest i co będzie.
Zyje teraźniejszością, niczego nie oczekuje od przysłości, nic nie chcę. Czas gna zdecydowanie za szybko. zdecydowanie nie tak jak miał iść
już kwiecień
nowy etap w życiu, jak ja sobie poradze.
nie martwie się, nie chcę się martwić
a tera czas wziąć sie za siebie...
miłego