Ten musi trzymać fason. Aby się nim stać, trzeba 4 lata ciężko pracować. Wielu odpadło, nie dało rady. 27 przedmiotów, praktyki, ciągłe klasówki i sprawdziany. To prawdziwy wyczyn. Dlatego moim koleżankom i kolegom należą się wyrazy uznania. Jeszcze tylko egzamin zawodowy i będą mieć tytuł technika leśnika, a tym czasem świętujemy. :_) Matematyka i nie tylko zaliczona pozytywnie. A w piątek rozdanie świadectw. :) A potem wiecie gdzie laseczki. :_P