Ajajaja jakoś się dzisiejszy dzień przeżyło. Było trochę szokującychwiadomości.
Jestem ciekawa jak to wszystko sie teraz potoczy w życiu. Ale dzięki niemu wiem,
że będzie dobrze. On jest nadzieją <3
~
He te zdjęcie robione było w trzecim (albo czwartym) dniu po kupieniu świnki morskiej :D
Słodka jest w cholere, nic tylko wpierdalać ją! A tak w ogóle to teraz właśnie piszczy mi w klatce,
trzeba ją w końcu wyciągnąć :D Od rana juz piszczy bo chce sie bawić :D To lecę po nią i do ..
.
.
.
nauki..