Mój artystyczny pokój - wszędzie obrazy, na głośniku storczyk rysowany wiele razy, pastele Degasa i chryzantemy malowane przez wujka, pędzle w fioletowym wazonie, teczki, zamalowana farbami sztaluga, ślady węgla.... :)
Sen
Mierzę długość nieskończoności
Poszukuję sensu w nicości
W analizie zwykłych zdarzeń nie odnajduję marzeń
Meritum umarło
Dziś każdy uśmiech ocieka smutkiem
Melancholia nieprzerwanie kołysze linią życia
Pękają struny wiary
Załamuje się melodia zdarzeń
Pęka nić nadziei
Zapada CISZA, błoga, nieprzerwana
Od tyłu zachodzi mnie niepewność
Wilgotny oddech zamarza w powietrzu
Rozpacz trzyma mnie w ramionach
Wołam szeptem
Do życia budzę nocny koszmar
Odnalazłam swoją zjawę
Głębsza podświadomość zaciska mi rękę
Stoimy twarzą w twarz
Zaczyna się walka
Nasze spojrzenia wnikają w głąb i rozrywają od środka
Ring przełamuje się
Jasny cień padł na nieczystą duszę
Wszystko znikło pozostał jedynie lęk
Czarna powieka uniosła do góry ściany grozy
Jasne promienie przebiły czarną pułapkę
Inni zdjęcia: DRZEWKO WIŚNI JAPOŃSKIEJ xavekittyx... maxima24Zdane locomotivWczesnojesienne słońce. ezekh114Zzz hibridaPłaskowyż ? ezekh114Detal acegMonday quenPani Kos em0523Pliszka em0523