Hejo! Witamy wszystkich po dość długiej nieobecności. Dziś był dzień pełen złości ale też radości. Po pierwsze załatwiłyśmywreszcie wszystkie formalności związane ze szkołą, a po drugie zapłaciłyśmy za to dość sporo. Nerwy tylko nam popsuli. Stary obleśny grzyb zażyczył sobie 40zł za zwykły podpis i pieczątkę -.- Niech sie w 4 litery pocałuje! Obyśmy już go nigdy nie spotkały. Ale mimo to nasza nowa dyrektorka poprawiła nam humor :) Czujemy że w technikum będzie spoko ;) Ale dość już o szkole. Życzymy udanej reszty wakacji, zastały już tylko 3 poniedziałki wolności trzeba je jakoś wykorzystać ;>
A teraz łapcie takie tam zdjęcie z dzisiaj :))
~Sylwia i Magda