pfff... czuję się zbulwersowana bo musiałam się namęczyć żeby dodać to zdj... ; / ale to ostatnie ze Strzegomia. ^^
wsiadłam sobie dzisiaj jednorazowo na Morelsona, bo nie chciałam znowu jej lonżować. kuck mistrz. <3 miała po 5-10min pracy wręcz perfekcyjną rekakcję na łydki. <3 czyli jednak jak się chece to się potrafi. : D potem na myjeczkę, padoczek, czyszczonko i boksik. : P
miło, że dowiedziałam się że coś zrobiłam z Martyną czego nie zrobiłam. hahaha. XD to nawet śmiesznie brzmi. nawet sonda była przeprowadzana w stajni. ^^ jakże ja kocham teorie Majkela. </3
chcę komuś zdjęcia porobić bo kradną mi aparat w czw. na dwa tygodnie. ; <