huhu. kucyk stwierdził, że ona sama chodzić nie chce tylko sama. no to się stwierdziło, że raz się żyje najwyżej poleci do trawy. : D a tu kucyk jakże oczywiście 'zmęczony' po dwóch zagalopowaniach zamną sobie stępem (może kłusm?) drepta. XD <3
ależ się dzisiaj namęczyłam normalnie. ; o byłyśmy sobie z Wiki na torze z pieskami i miałyśmy mały problem techniczny, ale Hektorek jest zdolny i dał radę. <3
trening Martynki jakże ciekawy, ciekawy nie powiem. <3 dawno nie było tak śmiechownego treningu. <3
i chyba to by było na tyle. ; P