z dniem dzisiejszym pożegnalismy Bonifacego.
Był to wspaniały, jedyny, kochany, z orginalnymi pomysłami, uroczy, zaje..., Chomik.
nie jest to ten osobnik na załączonym zdjeciu, poniezaż nie był z tych co lubili sławę z tego powodu nie zachowało się żadne zdjęcie z jego kadencji..
ale zachowały się wspomnienia z jego szalonych pomysłów;p
jak zabarykadował się w domku treciem..
jak ciagle udawał że nie żyje i już 5 był usmiercony.
jak był karmiony pizza przez nie powiem kogo;p
jak pożarł moje cukierki z szafki...
jak nachodził mnie w nocy w łóżku
jak o 3 rano biegał w kołowrotku.
jak ugryzl Jule w palec..
i mnóstwo innych rzeczy..
na koniec chcialabym Go bardzo przeprosić za to że na początku go nie lubiłam...
[*]