Pjenkne zdjęcie z nad samej wisły <3
..widoki takie ładne, i nje chodzi tu tylko o nogi xD
piwo pyszne jak zwykle, i batony dające siłe.
i wogole tak pieknie ohohoh
a potem już tylko kierunek fabryka i rozkurw życia!!! KURWA!
tak.
tak właśnie było 2 tyg temu, życie nabrało kolorów, i kolorów nabrala tez moja morda, a wlasciwie kąsek mordy. ściślej - pizda mała taka pod okiem, bo pogo miazga wchuy.
glanyy na ryju bym rzekła, ale malo kto tam mial glany xD
ogolnie to jaram sie do dziś.
co sobie pomyśle o tym zacnym dniu, to mi sie robi cieplo na serduchu <3
..ii ten powrót, i to wszystko.. i dworzec i tabletki na gardło.. i przesunięcie czasu i natchniona Karola i cufem zdązyć na polskiego busa.. oh wow.. dooobra..
xD
a teraz.. ostatnio zacna biba u Halskiego xD
nosz kurwa co tam sie działo.
dzień świecy.
na szczęscie obeszło bez sie złamania kregoslupa bądź innych urazów fizycznych, bo o psychiczne nie musze sie martwić hahaha xD
było dojebanie, a jutrzejsza sobota zapowiada sie równie wesoło.
o Ile odejdzie odemnie zacna grypa jelitowa albo inne jebane gówno <3
tymczasem zbieram sie do mojej kochanej pracy, wdychać wszechobecne cićki i użerać sie z bydłem.
taak. dziś se troche ponarzekam na prace bo fes mi sie nie chce.
a ogólnie to jest zajebiscie.
AMEN
koniec wywodów