Twarz anioła mam tylko z pozoru... uwierz mi na słowo.
Nie byłabym sobą gdybym tutaj nie powróciła. Tak, mam duży sentyment do photobloga. Pamiętam swoje pierwsze wpisy, kiedy chodziłam do szkoły podstawowej, taki kurdupel wtedy jeszcze byłam, a w tym roku we wrześniu kończę 24 lata. Z małej dziewczynki do kobiety. Ahh... ten szał jaki wtedy był na "fbl". Pamiętne, piękne czasy i przede wszystkim została pamiątka. Tutaj najczęściej wylewałam swoje myśli i żałuję, że pousuwałam stare zdjęcia wraz ze starymi wpisami, no ale cóż. Postaram się zaglądać tutaj częściej.