Łódzka ekipa.
Z nimi się chodziło po manufakturze :)
Chociaż czasem lubią mi wrzucać,
to są chyba jednymi z nielicznych osób w muzyku,
które otwarcie mówią o tym co myślą.
Tak od lewej Krzysiek, Tomek, Wojtek, Grzesiu i Kuba.
To tyle co do Łodzi...
A wczoraj, wczoraj też był udany dzień!
Pierw koncert świąteczny w muzyku w Zabrzu,
a później sympatyczne popołudnie
w Towarzystwie mamy Rafała i jego rodzeństwa :)
Ja to już chyba chce mieć święta!