photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 31 LIPCA 2008

Marzenia-wyimaginowane wersje naszego życia, nieodłączna część ludzkiej egzystencji, ktore na celu mają napędzanie do czynów zwiększajacych wydajność.

 

Marzenia zawsze były, są i będą. Są rzeczą oczywistą. Ludzie kiedyś marzyli o ogniu, pokoju, pralce 'Frani', dodatkowych kartkach na cukier czy zegarku z melodyjką. Dziewczyny marzyły o wspólnym jedzeniu waty cukrowej z 'ideałem' z sąsiedztwa a chłopcy o ustach Pameli Anderson. Marzenia były częścią poboczną życia, która pomagała bardziej lub mniej, ale ogólnie rzecz biorąc nie była najważniejsza. Czy nadal tak jest? Coraz częściej zauważam, ze to marzenia stają się sensem życia. Ludzie zapominają o życiu bo dążą do marzeń, które to coraz dalej sięgają. Nie cieszą się życiem, tylko myslą jakby to mogło być. ,Mogłabym mieć lepszą prace, męża, dzieci.' Dążą więc do zdobycia lepszej pracy, harują jak woły, partnerzy zostają zamieniani na coraz to nowsze modele a dzieci wysyłane do najlepszych szkół, grające na pianinie, zdobywające najlepsze wyniki ale nieszcześliwe.

Dziewczyny wolą wymarzone ideały od chłopców z krwi i kości, którzy to uciekają do wymarzonego świata gier, filmów itp.

Marzenia są czymś pięknym ale niebezpiecznym. Trzeba uwazać jak z kawą, papierosami czy komputerem-uzależniają.!

 

Wiem, że znowu przesadzam.;)

 

 

Komentarze

Użytkownik usunięty ;))
04/08/2008 12:55:31
~inspirationsof to niewyczerpany temat wiec nie ma mowy o przesadzaniu;)
nawet jezeli wiem ze sie nie spelnią, to marzyc nikt mi nie zabroni.Tylko kiedy jestes dzieckiem te marzenia wydaja sie bardziej realne i osiagalne.
;***
01/08/2008 12:27:57
~krysztalowekroplelez Ano szczęśliwa... w końcu : )

A u Ciebie widzę same śliczne i artystyczne zjdęcia. : )
I ten felieton, o marzeniach... Twoje autorstwo ?
Gratuluję talentu Madziu, pięknie napisane.

i wcale nie uważam że przesadzasz. : )

;**
31/07/2008 21:38:17
~adrian ... i złe emocje są doskonałe, bo są wypadkową naszych marzeń. Tworzą nam świat, w którym i tak warto żyć.
Pozdrawiam :)
31/07/2008 16:33:02
~adrian Marzenia kierują nas w stronę szczęścia, czyli najbardziej ulotnego ze stanów, w jakim człowiek nigdy być nie może. Zawsze jesteśmy szczęśliwi tylko w stosunku do czegoś lub kogoś, a nie tak po prostu. A jednak ta namiastka pozwala nam sądzić, że gdzieś to absolutne szczęście może jest osiągalne i wtedy zaczynamy marzyć.
Zupełnie inną kwestią jest, że ludzie nieraz nazywają się szczęśliwymi, w sytuacjach kiedy po prostu mają szczęście. I mówią: 'mam szczęście, że mój mąż nie pije, a sąsiadki tak', albo 'mam szczęście, że nie było mnie w tym samolocie, który spadał z dziesięciu tysięcy metrów' czyli 'jestem szczęśliwy'.
I jeszcze jedno: wymarzony świat może stać się niebezpieczny tylko wtedy, gdy jest tak idealny, że odbiera nam sens życia. Masz rację, że wtedy stajemy się samotni zupełnie tak, jak alkoholicy czy narkomani, zamknięci w swoim własnym umyśle, postrzegający własne myśli, jako jedyną możliwą rzeczywistość.
Na szczęście wszystko to, co nas otacza, wszystkie dobre
31/07/2008 15:54:47
kiniula notka pozniej;)

ostatnio troche bysmy dostaly z kulek haha;D M a d z i a ;**
31/07/2008 11:58:58
ollie91 Nie przesadzasz, mówisz całą prawdę... Ludzie wyobrażają sobie świat idealny i dążą aby przeobraził się w realny. Niestety po trudach do celu, jak to zazwyczaj bywa. Zapominają co jest naprawdę w życiu ważne. Marzenia też oczywiście, ale często pozostają tylko w naszych głowach.
;*
31/07/2008 11:25:18
aniucha Boskie to niebo.
Może i sa niebezpieczne ale co to by bylo za zycie bez marzen?
Buziaam;***
31/07/2008 11:10:10
~szarerekawiczki 'po co łapać króliczka skoro tak przyjemnie się go goni?' każdy człowiek ma marzenia. gdy jesteśmy dziećmi są one piękne, niewinne, nieskomplikowane.. natomiast gdy już 'trochę' podrośniemy zmieniają nam się priorytety, nasze marzenia stają się bardziej materialistyczne, niezdrowe. ..ale wracając do króliczka ;d niekiedy to jak dązymy do celów (nie ważne jakie one by były) sprawia nam więcej radości niż ten szczyt, który chcemy osiągnać. satysfakcja motywuje i napędza, czemu mielibyśmy się jej wyzbywać? gdy jesteśmy dorośli nasze pragnienia są na wyciągnięcie ręki..czemu by z tego nie skorzystać? jeśli są miłym dodatkiem do naszej nudnej egzystencji to dlaczego mamy się ich wystrzegać? więc także ten.. :D czy marzenia rzeczywiście są czymś tak niebiezpiecznym? ;)
pozdrawiam. ;*
31/07/2008 9:26:22
intouchable cudowna jest notka, CUDOWNA.

POZDRAWIAM.
31/07/2008 2:16:40
martuskaa2 :)


Marzenia... chyba mój ulubiony temat.
31/07/2008 1:09:45