Hejoo ! :D
Boshhee, mama obudziła mnie o 9 , bo musiałam odkurzyć samochód ;/ Nie wyspałam się . Przeziewałam całą Mszę :D
Teraz gotuję obiad (sama :D) :D. A po południu wybieram się z Dominiką na Grabów i może na festyn do Lipin :) A teraz spadam, bo zaraz przypalę skrzydełka :)
Bajoo <3