Trochę rozleniwiona trwającymi wakacjami zanurzam się w powodzi książek, farb, nitek, dźwięków, poezji...
Patrzysz na mnie
Wypowiadasz bezdźwięczne słowa
Oskarżasz mnie o tak wiele spraw
Zastanawiam się, dlaczego
Ciągle zadajesz się ze mną
Drwisz z mojego wyglądu
Przekrzywionego uśmiechu
Nie dajesz się oszukać
Każdego dnia cię spotykam;
To Ty:
Moje niewdzięczne
Lustrzane odbicie.
/Mariusz Sławski/
Ostatnio spotykają mnie bardzo ciekawe rozmowy ;)