Świry z Martesem:
- Ej, chodź kiedyś się klasowo przytulimy do (tu pada nazwisko dyrektora), z okrzykiem: "Niech Pan do nas wróci, prosimy, tęsknimy za sweterkami..."
- "Pokazał mi język!" "A mi pomachał!"
- "Ciekawe, czy dzisiaj też będzie czyścił dach z kolegami"
Nom, i to by było na tyle ;)
Dajcie spokój.
W niedzielę sprawdzian z 2 semestru bierzmowania, a w poniedziałek z biologii i historii. Przej...
Magduś rzuca nałogi.
Nie będzie już jeść czekolady.
"Zacznę się odchudzać. Ale od jutra!"
Basiu! Bi gud, nie martw się! Pamiętaj, że masz mnie! OoO! xd
Smacznego!