CaLineCzka xD
Dodano: 9 MAJA 2008
W lesie okrytym szaroscia...mieszkala stara kobieta uprawiajaca czary...mary :) .Jej chatka byla widoczna tylko dla zlych , gruboskornych ludzi... ktorzy potrafili zabic. Zepsuci do szpiku kosci, splamieni krwia niewinnej mlodziezy , ktora czesto wychodzila na lesne wieczorne wedrowki.
W lesie oprocz wiedzmy byly wilkolaki ktore raz w miesiacu urzadzaly krwawe harce.
Pewnego wieczoru trojka najlepszych przyjaciol wybrala sie na przechadzke po ciemnym, skrzypiacym od strarosci lesie. Zmierzch zapadl tak szybko ze nim sie zorinetowali gwiazdy lsnily juz bardzo jasno...uslyszeli odglosy dochodzace z glepi ciemnego lasu ...
NAGLE !!!!!! poczuli powiew chlodnego odoru, ktory spowodowal wydobycie sie z ich nozdrzy krwi, ktora zaczela leciec strumieniami powodujac wielka kaluze wokol nich.
Zdruzgotani przyjaciele dluzej nie myslac zaczeli biec przed siebie z mysla, ze spotkaja po drodze jakies auto. Na ich nieszczescie natkneli sie na woz z mrocznym woznica.Poprosili wiec go o pomoc.Zaprosil ich do karety i nic nie mowiac zawiozl ich tam,gdzie oczy ludzkie nie spojrzaly ani zadne ludzkie serce nie zabilo...
Potezne zamczysko za skraju lasu wygladalo przerazajaco, okryte mglą i wysoka trawą. Potezne ,grube okna sprawialy, ze dom w nocy ozywial...
z Czarniakiem opracowujemy plan co dalej ma byc;)
no i oczywiscie nie napisalam bo zapomnialaysmy sie pochwalic...ze ta wczesniejsza bajka to tez nasza, bo niektorzy mysla ze to z neta sciagniete;) ale to orginal :D
aaaaa....bedziemy slawne;P
kOcham :**:*:*:
pozdro dla ffffffszystkich ;*
1 2 3 baba jaga patrzy ;)
1 2 3 baba jaga patrzy ;)
W lesie okrytym szaroscia...mieszkala stara kobieta uprawiajaca czary...mary :) .Jej chatka byla widoczna tylko dla zlych , gruboskornych ludzi... ktorzy potrafili zabic. Zepsuci do szpiku kosci, splamieni krwia niewinnej mlodziezy , ktora czesto wychodzila na lesne wieczorne wedrowki.
W lesie oprocz wiedzmy byly wilkolaki ktore raz w miesiacu urzadzaly krwawe harce.
Pewnego wieczoru trojka najlepszych przyjaciol wybrala sie na przechadzke po ciemnym, skrzypiacym od strarosci lesie. Zmierzch zapadl tak szybko ze nim sie zorinetowali gwiazdy lsnily juz bardzo jasno...uslyszeli odglosy dochodzace z glepi ciemnego lasu ...
NAGLE !!!!!! poczuli powiew chlodnego odoru, ktory spowodowal wydobycie sie z ich nozdrzy krwi, ktora zaczela leciec strumieniami powodujac wielka kaluze wokol nich.
Zdruzgotani przyjaciele dluzej nie myslac zaczeli biec przed siebie z mysla, ze spotkaja po drodze jakies auto. Na ich nieszczescie natkneli sie na woz z mrocznym woznica.Poprosili wiec go o pomoc.Zaprosil ich do karety i nic nie mowiac zawiozl ich tam,gdzie oczy ludzkie nie spojrzaly ani zadne ludzkie serce nie zabilo...
Potezne zamczysko za skraju lasu wygladalo przerazajaco, okryte mglą i wysoka trawą. Potezne ,grube okna sprawialy, ze dom w nocy ozywial...
C.D.N
mial byc horror... a przynajmniej to jest poczatek:pz Czarniakiem opracowujemy plan co dalej ma byc;)
no i oczywiscie nie napisalam bo zapomnialaysmy sie pochwalic...ze ta wczesniejsza bajka to tez nasza, bo niektorzy mysla ze to z neta sciagniete;) ale to orginal :D
aaaaa....bedziemy slawne;P
kOcham :**:*:*:
pozdro dla ffffffszystkich ;*
Komentarze
Informacje o madzik82162
Inni zdjęcia: Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 2/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 3/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 1/4 activegamesOkno felgebelCiekawa cegla felgebelCiekawa latarnia felgebelGryzmoły felgebelGryzmoły felgebelM.M martawinkel
