DODAJE :D wkońcu
dzisiaj rekolekcje :P i przedstawienie było :]
Później do wujka [chrzestnego] muszę jechać :D mam nadzieje że podpisze tą zgode na CAPOEIRE :D
a CHUMOREK dopisuje :D bo bratowej nie ma w domu...
OSTATNIO jest nawet GOOD!!! zawsze w tunelu jest jasne ŚWIATEŁKO!
ŻYCIE jest często BEZNADZIEJNE, ale takie już JEST
A na to że są gorsze i lepsze DNI nic nie poradzimy :]
allle przynudzam.........ale mam taki chumorek zajebisty [i to od kilku dni z małymi przerwami].
Dzisiaj trochę kiepsko się czuję ale do wieczora musi mi przejść bo jest TRENING którego nie odpuszcze choćby nie wiem co :D
Okay idę spać.
POZDROWIONKA DLA TAK OKOŁO hmmmm PARU MILIONÓW LUDZIKÓW, KTÓRZY DREPTAJĄ PO TEJ ZIEMII :D bo ja kocham życie jak by nie życie to by mnie nie było :D