ŁA! MÓJ BRAT JEST W POLSCE Z ZUZIKIEM I AGĄ!
Jejejeje! Nyyyyga!
Jakie supriseee ;). Wczoraj po szkole przychodzę do domu, patrze jakiś wózek stoi pod drzwiami moimi. Pełno myśli w glowie, kto to. Wbijam na chate, patrze Aga z Zuzikiem stoją na przedpokoju, podleciałam do nich, Maślana też stoi, ciepłam się na niego oczywiście. Nie wierzyłam w to poprostu. Do teraz nie wierzę :D. Poszliśmy do Agi i było suuuper. Nie ma to jak spędzać czas z rodzinką (;. Dziś Maślanka ma przyjechać do Nas z Agą i idziemy świętować. :D
Judka oczywiście musiała dorwać wózek :D. Poszłam z moimi małymi skarbami, Patrykiem i Zuzikiem na spacer. Nie polecam w zimę wózkiem :D. I nie poznaję mojego brata, zmienił się prze chuui. Ale to dobrze ;).
Dowiedziałam się, że mam lecić do Anglii na całe wakacje. Co ja na to? NIE. Max dwa tygodnie. Jedynie mogę z moim kochaniem na całe tam lecieć :).
Ła. Nie poszłam dziś do szkoły. Ja nie mogę. Dwa tygodnie lecze gardło i nic =='.
I znów nie ma mnie na macie i polskim.
MOJE GARDEŁO :(.
Mam zginąć ludzie. Strasze trzynastolatkę :lol2:. Kiedy mam się czacząć bać małej, śmierdzącej dziewczynki? Jakiejś niewyrzytej xD. Pozdro, pozdro.
Niektórzy ludzie nie umieją docenić doznań. Na to wygląda, że nie wiedzą nic o nich xD.