to zdecydowanie najfajniejszy koń jakiego poznałam <3
Pipson!
żyjemy sobie skromnie w trójkę ;) a nawet w czwórkę. !
ten koń w chwili narodzin na pewno nie spodziewał się, że kiedyś będzie czekała na niego taka obstawa!
to w sumie foto z najnowszej sesji ;) ulubione :)
i urywek mojego sztywnego siedzenia : http://www.youtube.com/watch?v=gxz-q5LFNIs dla bardziej zainteresowanych.