Jest spoko.
Po drugiej wypłacie jest mi naprawdę dużo lżej...
No i skoro skończyły się jedne problemy to wymysliłam sobie drugie xD
Taki ze mnie troublemaker xD
Mogę spokojnie planować swoje życie :D
Poprzedni rok był tym "przestępnym" w moim krótkim życiu...Raz na kilka lat jest ten najgorszy, nieszczęsliwy.
Ale spokojnie....jeszcze wszystko przede mną :D <3
Język angielski nie jest taki zły... ;)
Jak na razie jest mi dobrze tu i teraz <3