taka samojebka z nudów ...
Dawno mnie tu nie bylo , bo nie moglam zgrywac zdjec , gdzyz iz poniewaz madry Medżyszek nie wziąl kabelka USB.
No ale mniejsza o to...
Na chwilę obecną siedze chora w domu , wiec jest troszke lipa , ale juz mi sie poprawia wiec pewnie wybiore sie do cioci jeszcze na kilka dni .
Tak ogolem to nie chce mi sie pisac , wgl nic mie sie nie chce a juz zwlaszcza waracac do tej chorej szkoly ;/
No , ale niestety trzeba.
Dobra koncze boo i tak nikt tego nie czyta ;p
Pozdrowienia dla tych moich czubków