Już tak późno. Wieczór szybko zleciał :(
W szkole jakoś zleciało szybko, wóciłam z Wojtkiem po lekcjach do domu :)
trochę posiedziałam po szkole z rodzicami, odpoczęłam :D
Później Karolina wpadła do mnie :D Posiedziałyśmy sobie, pogadałyśmy :P
I tak do 22 zleciało ..
Reszta wieczor poświecona na książkę i odpoczynek ! *.*
Boże pomóż mi podnieść się! Pomóż mi to udźwignąć !