wiem wiem.. głupota ludzka nie znam granic..:D
ale co zrobic jak sie nudzi czlowiekowi i szykuje wyprawke na po..:D trzeba wupróbowac bandaze czy dobre..:D
humoer? wmiare..
ciagłe obrady z moja Esti..:*
jutro to pier*** TI .... o nie przygotowanie? siadaj PAŁA
nienawidze ...:(
czuje sie jak kartonowe pudełko.. niby sie trzymam i wygladam na całe ale w środku panuje pustka.. wystarczyłby kamien zeby cała marna konstrukcja runeła.. cieakwe co mnie teraz spotka i czy rune w niepamiec..?
chche juz "CIE" spotkac.. tego ktory wypełni ta pustke. i bedzie podpora .. eh.. nie mam juz siły..:(