A kiedy dogonisz weź w ramiona,
zanim będzie już za późno..
Nienawidzę wszystkiego, co Ciebie dotyczy...
Przypuszczam, że próbowaliśmy zbyt mocno,
Domyślamy się
Co jest dla nas dobre,
Jestem zmęczona emocjonalnie w środku,
Noc po nocy,
Walczymy do płaczu
Nie wiem co jest dobre, a co złe?
To wszystkie słowa, które mówisz
Co naprawdę myślisz?
Co z tym, że mówiliśmy, że
Nigdy się nie poddamy,
Nie chcę obwiniać,
Jesteśmy w niebezpieczeństwie.
Więc.. co z nami?
Nie wytrzymam tego czasu
To przeciąga się tak, że tracę rozum
Przypominam sobie Ciebie przez rzeczy które znajduję...
To koniec... Zabiliśmy w sobie wszystko.!