"Nauczyłem się żyć sam, kochać samotność
choć nie mogłem patrzeć na to okno.."
Ale lipna pogoda..yh..wrr..deszcz..-.- i ognisko nie wypaliło..;/
dzisiajesza głupawka z viirney nie do opisania..omg..już wiem skąd się rodzą tacy ludzie haha.xd
jest tak sobie, ale jakoś jest..musze żyć dalej..no musze ;)
Przy okazji najlepsze życzenia dla Konrada i Daniela! <3
to co, że już jest po..ale oj tam.xd najlepszego jeszcze raz chłopaki ;*
branoc wszystkim, madiis<3
Nawet nie wiesz jak mi jest ciężko..po prostu tego nie wiesz..;c
Są takie osoby, których mimo wszystko nie potrafimy zapomnieć,
o których istnieniu pamiętamy zawsze, choć nie chcemy o tym mówić.
Nieważne, że wygasło to, co było między nami, jakieś uczucie, przyjaźń czy miłość.
Sentyment gdzieś na dnie pozostanie do samego końca,
a blizny w pamięci jeszcze nie raz zostaną rozdrapane.
Mijają tygodnie, jednego dnia jest lepiej, innego gorzej,jakoś się plecie,
nie najlepiej, ale jakoś. Tylko niczego nie da się zapomnieć. Po prostu nie da..;c
czyżby kolejna..?-.- fajnie..
a myślałam, że to był tylko jeden problem..
http://www.youtube.com/watch?v=QRAAY--b-i4