jestem beksa. straszna. oglądam "Chirurgów" - beczę, oglądam film "My sister's keeper" - zalewam się łzami, zjadam się popcornem na "2012" - chlipie i łykam łzy. tragedia. nie byłam taka wcześniej. zapalnikiem staja się filmowe sytuacje z małym dzieckiem. czyli cos mi się jednak poprzestawiało...
Użytkownik madiina
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.