dzisiaj wagary - bylo spoko! potem rehabilitacje, czyli nuda..na szczescie jutro ostatni dzien :D.teraz jem frytki XD jutro trybsy, w sobote moze fama, niedziela coma <3 zycie jest piekne ahh :D
w koncu sie doczekalam, milo! no nic..i tak nie jest najlepiej.