12 miesięcy, jeden dzień
Z jednej strony to wystarczająco długo, żeby można było zbudować na tym coś trwałego, przyszłościowego.
A jednak tak szybko minęło, że prędkość upływającego czasu wręcz przeraża.
Kocham Cię z wszystkimi Twoimi zaletami i wadami. Nigdy się nie zmieniaj.
Kocham Cię pomimo wielu spięć i kłótni.
Dziękuję Ci za każdą spędzoną wspólnie chwilę.
Dziękuję Ci za to, że się o mnie troszczysz.
Dziękuję Ci za miłość;
Za wszystko.
A najbardziej dziękuję, że rok, 1 dzień i 5 godzin temu odmieniłeś moje życie na lepsze.
(Wiedziałam, że pisząc to, układając to niezdarnie w słowa ryzykuję tym, że się wzruszę. I wiesz co? Nie myliłam się. Co za niepraktyczna słabość.)
Kocham Cię