takie tam sylwestrowe :D

no więc jak wszyscy to i ja napisze tzw. podsumowanie troszke spóźnione ale ważne że jest roku 2012 :)

no więc ten rok był niezły. były gorsze momenty i te zajebiste. były chwile kiedy myślałam żeby zamknąc sie w pokoju, we własnym łóżku i przespac te wszystkie problemy, odciąc sie od świata i znajomych. były łzy, żale, załamania, rpzczarowania. ale były też piękne momenty spędzone z najlepszymi osobami. były zajebiste imprezy, które będe pamiętac zawsze, wakacyjne ogniska i przygody. była miłośc. były chwile kiedy to leżałam w łóżku i myślami byłam gdzie indziej, myślałam o nim, o tym jak pięknie by było jakby nam sie udało. były chwilowe zauroczenia. no i oczywiście dosyc niedawno był wieczór którego nigdy nie zapomne. chwilowe zapomnienie o rzeczywistości. były kłótnie, przeciwności losu, jak i chwile w których dziękowałam Bogu że daje mi takie szczęście którym moge sie cieszyc.

no i rok zakońzył sie sylwesterm który nie wspominam zbyt dobrze. impreza całkiem wporządku, muzyka, przyjaciele i wg wszystko git ale nie było tak jak sobie wyobrażałam. a nowy rok zaczął sie zerwaniem ze starymi znajomymi i rozpoczełyśmy nowe mam nadzieje że lepsze życie. narazie jest okej, zobaczymy jak długo..

dziękuje wszystkim osobom z którymi mogłam sie cieszyc, śmiac sie, płakac i poprostu życ. ale najbardziej dziękuje:

DOMINICE - byłaś, jesteś i zawsze będziesz moją najlepszą przyjaciółką. tyle przeszłyśmy, wszystko przetrwałyśmy. przyjaźnimy sie już ponad 10lat i mam nadzieje że będziemy do końca życia. dziękuje ci kochanie za te wszystkie wspólne chwile w których tak sie śmiałyśmy, nasze szajby, przypały, imprezy, tańce, zdjęcia, tajemnice, nasze wakacje, wspomnienia i wszystko inne. dziękuje ci za te chwile kiedy ja byłam w rozsypce a ty mnie pocieszałaś, cały czas byłaś przy mnie, potrafiłaś mnie zjebac wtedy kiedy robiłam głupoty, kiedy płakałam a ty mówiłaś żebym sie ogarneła i powiedziała mu prawde. dziękuje ci słońce za wszystko! nie żałuje ani jednego dnia spędzonego z tobą. zrobie wszystko żeby te kolejne lata były lepsze i żebyśmy już zawsze były razem bo wtedy wszystko jest piękniejsze. nie mogłam trafic na lepszą przyjaciółke niż TY:*

KOCHAM CIE MAŁA! <3

mam nadzieje że ten rok 2013 będzie lepszy. mam również nadzieje że odnowimy znajomości ze starymi znajomymi. bo tego najbardziej żałujemy, że straciłyśmy tak zajebiste osoby przy których bez żadnego alkoholu, fajek i nic innego poprostu czułyśmy sie zajebiście i mogłyśmy siedziec w jednym miejscu w 5-6 osób, śmiac sie z byle czego, gadac o niczym a i tak było super. byłyśmy szczęśliwe mimo tego że każdy dzień wyglądał tak samo. cholernie bym chciała odzyskac stare życie, swoją starą osobowośc. pewna osoba niedługo po zmianie towarzystwa powiedziała mi że zmieniłam sie. kiedyś byłam inna. wtedy miałam to gdzies, śmiałam sie z tego. ale jak coraz więcej osób z którymi sie kiedyś trzymałyśmy mówiło nam że zmieniłyśmy sie strasznie, powoli zaczełyśmy w to wierzyc i dostrzegac zmiany. zaczełyśmy ŻAŁOWAC.
 zajebiscie chce, razem z Domcią, odzyskac nasze dawne życie, starych przyjaciół i wszystko co sprawiało nam wtedy radośc. zrobimy wszystko, kurwa wszystko żeby to zrobic. i wierze że nam sie to uda.

nowy rok, nowe życie. damy rade.

Baśka, dasz rade!

____________________________________________

afromental - it's my life.