Noo to czas na streszczenie mojego dnia; D
(Fascynująca opowieść sie szykuje)
Noo to wstałem gdzieś po 6:23. Oczywiście se myślę tak: Mogłaby moja mama wkońcu przyjechać.
Oczywiście się okazało że już jest w drodze.Była wtedy pod Warszawą.
No i więc wstałem i poszedłem zjeść śniadanie; D
Do południa czekałem na mamę i o 13 był obiad ; D
Zdjęcia na fbl już były a po drodze także wycieczka na rzecce.. Swoją drogą jak ja wytrzymałem z moją siostrą i zrobiłem se z nią zdjęcie.. !?
W każdym razie.. zgubiłem wątek.. ; /
A no już mam ; D
O 14 z babcią zadzwoniliśmy do mamy i się okazało że ta dopiero co z Warszawy wyjechała oO'
Remonty dróg krajowych (wczas im się zebrało..)
Także więc spakowałem się i skuterkiem pognałem nad jezioro. Ale woda zimna brrrrr..
Więc większość czasu spędziłem leżąc na plaży i pisząc esy z Agnieszką (:***)
Zebrałem się do domu po 15 ; D
Myślę sobie : Zaraz mama będzie.
Nic bardziej mylnego. Czekałem do 16:30.
Ale kiedy już dojechała to przywitania itd. itd.
Stwierdziłem że nie ma co robić szumu bo jeszcze parę osób przyjechało z sąsiedniej wioski.
Przyszedłem więc na górę i robiłem coś na necie. + Fbl oczywiście xD
Jak goście się porozjeżdżali to zawołałem mamę i pokazałem jej najlepsze zdjęcia z fbl wg was. ; D
Nie mogła uwierzyć że jej RODZONY syn umie takie foty robić.
Ale cóż. Potem kąpiel i tak wylądowałem u was na fbl ; D
Bardzo ciężki dzień xd
Idę myć zęby i SMS-y z Agnieszką ; **
Good Night : ))
Ja będę twym osobistym Bohaterem, misiem do wypłakiwania się, poduszką do bicia i chłopakiem do przytulania ^^ : **