photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 30 LIPCA 2016

(Po)wracam z martwych

Minęły 3 miesiące,odkąd byłam tu ostatni raz.

Zatęskniłam,mózg znów przywołał stany lękowe podłoża równie uzasadnionego,co kopanie pieska na ulicy,bo przecież żyje,a po co ma żyć.

Nie ma mamy,nie ma Alicce,nie ma nie ma mnie.Jest P.siedzi obok mnie pochłonięty pracą w EWMapa,w przyszłości będzie świetnym geodetą,będzie świetnym mężem,będzie świetnym ojcem,tylko...czy ja będę dobrym kimkolwiek?

 

 /kocham go kurewsko mocno/

 

Prawie dwa miesiące życia w Krakowie.

Mniej więcej po tygoniu zaczęłam wymiotować.Raz na jakiś dłuższy czas.Raz na cztery dni.Co drugi dzień.Raz dziennie.Cztery razy na dzień.

Jem najgorsze świństwa,dawno nie wydałam tylu pieniędzy na jedzenie ile wydaję po każdej kłótni w pracy każdej samotnej (to samotność którą w większości świadomie wybieram) chwili.

Dawno tak nie wymiotowałam.

/Zawsze to jakaś wolność,nikt przecież nie usłyszy,nawet jak umrę z głową na kiblu :)/

Niesamowicie tęsknię.To tęsknota z rodzaju tych nie do opisania,trudnych jak cotangesy w mojej humanistycznej głowie,zasupłana i pozbawiona mocnych argumentów jak życie pani Bovary.

Nie mogę umrzeć.Mogę mieć marzenia z cyklu "umrzeć nikogo nie krzywdząc".

Przynajmniej tyle mogę,mając ludzi,którym nic nigdy nie powiem,bo nie zasłużyli zdacydowanie na tak chujową prawdę.

Przynajmniej tyle mogę wobec kierowniczki z pokroju tych niespełnionych,niedokochanych,samotnych kobiet po czterdziestce jak z opowiadań Wiśniewskiego,osłych,bez empatii,bo przecież jestem gorsza,inna,zacofana,ze wsi i co ja sobie wyobrażam tutaj w Krakowie.

Życzę jej jak najlepiej,nasza współpraca jest usłana pisemnymi upomnieniami za najmniejsze błędy/potknięcia,życzę jej n a p r a w d ę   jak najlepiej.W głębi serca mam nadzieję,że to dobry człowiek.Naprawdę.

Powinnam nauczyć się życia tutaj,zasymilować się,przestać odstawać od grupy.

Mam swoją łupinkę orzecha,jedyne bezpieczne miejsce,jedyny port,w którym mogę zamknąć się,jeść,płakać i wymiotować do woli.Może wcalnie nie potrzeba asymilacji,może wystarczy po prostu nie wchodzić im w drogę?.

         

/Tęsknię/

 

Plączą mi się słowa,zbyt późno,zbyt dużo,zbyt mocno jest to wszystko dookoła mnie.

Nie wiem co robić.Pierwszy raz tak bardzo nie wiem,co robić.

Komentarze

ancoraimparo jesteś z Krakowa, masz stany lękowe i ukochanego geodetę? chyba jesteś mną.
30/07/2016 9:39:06
madameperfekcja Może geodeci przyciągają kobiety z lękami ? :D
30/07/2016 22:03:28
ancoraimparo coś chyba w tym jest. biedni geodeci :(
30/07/2016 23:48:38
Photoblog.PRO shesblonde Hey, tęskniłam *tuli*
30/07/2016 9:51:11
madameperfekcja Nawet nie wiesz,jak mi was brakowało,kochana :*
30/07/2016 22:01:16
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika madameperfekcja.

Informacje o madameperfekcja


Inni zdjęcia: Nie ma Ciebie rainbowheroine‘Nie chciała się zgodz martawinkel9 / 03 / 25 xheroineemogirlx1407 akcentovaTurkusowo, fioletowo i w Pumie xavekittyx:) qabiResza figur Wilkonia bluebird11sezon lodów patkigd:) dorcia2700.. locomotiv