Nie cofaj się do tyłu, idź w przód i patrz przed siebie
Bo ci co byli blisko nie pomogą ci w potrzebie
Mówię do Ciebie, do Ciebie fałszywy kolego
Satysfakcje daje mi to, że to słuchasz, czujesz niemoc
Najbliżsi ranią mocniej jedenaste przykazanie
Co, nie znasz ?
Chyba w szkole nie uważałeś
Dziwne przesłanie masz, tu zmiana styli
Bo robię rap dla wszystkich, a nie rap dla debili
Nie dla tych co się śmieli ze mnie gdy zaczynałem
Zaskoczony ?
I bez Ciebie też dałem rade
Słuchaj baranie, nie dajesz zmienić swej metryki
Nie wybierałem, jestem dzieckiem ulicy
Wciąż dla dzieciaków wsparcie, to chyba proste
Odsprzedanych byś mógł nazwać gdybym od tego odszedł
Lecz obiecałem człowiek wciąż to robię
Koncerty w domach dziecka dalej nie są nam obce// NPWM
Koffam :**