Niech się boją te patyki przyszłego roku bo będę je katował. :D albo inaczej przyszłej zimy :D Jutro pierwszy dzień do nowej pracy :D pewnie obudze się i będę parzył na zegarek i zastanawiał się kiedy budzik kiedy budzik i tak sobie pośpie;./ Ostarnio zaniedbałem treningi przez week majowy. Bo byłem po za domem u swojej kici ale jest Come Back więc myślę że od jutra jedziemy znów :D