photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 9 WRZEŚNIA 2014

z Ig

-Jak pan to robi, że ciągle wygrywa?

-To proste.Bez pracy nie ma kołaczy.Oddaję ci figury za darmo.Masz uwierzyć, że to twoja zasługa.Bo jesteś mądrzejszy, a ja głupszy.W każdej grze i kanciarstwie zawsze jest przeciwnik i ofiara.Im bardziej ofiara myśli, że panuje nad sytuacją,tym mniej naprawdę nad nią panuje.Stopniowo zaciska pętle na swojej szyi.A przeciwnik mu w tym pomaga.
-Więc...to się kryje w formule?
-Formuła jest wyrafinowana i ma nieskończone zastosowanie.Ale jest bardzo prosta i logiczna.
Zasada nr 1 każdego gracza czy kanciarza:
"Jedyny sposób na to, by zmądrzeć, to grać z mądrym przeciwnikiem."
Zasada nr 2:
"Im bardziej wyszukana gra, tym bardziej wyszukany przeciwnik."
Jeśli przeciwnik jest znakomity, umieszcza ofiarę w otoczeniu, które potrafi kontrolować.Trzeba wybrać otoczenie, które łatwo kontrolować. Rzucamy psu kość, znajdujemy jego słabości, dajemy mu tylko trochę tego, co chce. Przeciwnik po prostu rozbraja swoją ofiarę, podając mu swoją wersję zdarzeń.

-Dokąd żmija zmierza?

-Nie wiem. Jedyny sposób na to, by zmądrzeć, to grać ze żmiją. Im wyszukana sztuczka, a je znam, tym łatwiej ją wykonać. Oparta na dwóch regułach. Myślą, że to nie może być tak stare i tak znaczące. Wielu się na to nabiera. Kiedy w końcu przeciwnik podejmuje to wyzwanie, oznacza to, że inteligencja ofiary została podważona. Nikt się z tym nie może pogodzić. Nawet oni sami. Szach, mat.
- Nie gram już z panem.
- Dobrego przeciwnika znajdzie się zawsze tam, gdzie najmniej się go spodziewa.

revolver