Wiesz jak to jest budzić się co noc czując łzy pod powiekami?
Słyszeć jak serce wygrywa marsz żałobny? Jak podczas 40 stopniowej
temperatury odczuwać wewnętrzne zimno i jak wśród miliona ludzi być samym?
Jeśli nie wiesz, to nie pierdol, że mnie rozumiesz.!