No juz dodam ta fote z sylwestra skoro sie tak awanturujesz Asiu :* Sylwester spedzilam z mamusia, buhaha nie komentujcie no ale coz :D w sumie nie bylo tak zle, zero cywilizacji, ledwo zasieg na komie, brak kompa, neta i telefonu domowego, srodek lasu i 46 km. od miasta :D jedyne co to morze miałam blisko :P nawet moje kochanie było w pizdu daleko odemnie :D no ale mineło i wreszcie w domku :) i wszyscy tesknili :D hehe Kocham Was :*:* no a teraz sobie choruje :D jak zreszta wiekszosc. I caly tydzien w domku spie do 12 a potem do Kuby :D hehe :) Mam nadzieje, ze w piatek stara mnie na balety pusci ;/ grr ;/ jak nie to zabije :P dobra koncze bo musze isc sie kapac i spac :)
Buziaki dla -
Kuby :*, Oliwki, Aniołka, Wiadra, Czernego, Pawełka, Binka, Asi, Laury, Marty, 3c, Mary :):) no i dla tych co o nich zapomnialam :*