takie tam z Oliwem ; )
haha .
wczorajszy dzień był nie do ogarnięcia .
uciekł nam autobus do Rybnika , jecghałyśmy jakimś innym wgl. nie wiedziałysmy gdzie wysiądziemy ,
ale udało nam się i jakoś doszłyśmy .
noo a film był fajny .
haha .
i ogólnie było śmiesznie .
noo , a na koniec bieganie po sklepach i lody z którymi biegłysmy na autobus .
potem ludzie na nas dziwnie patrzeli jak je jadłyśmy w autobusie . ; D
hahahahha .
dziś nie wiem co robić będę .
haaaaaa .