Dziś zamknę, oczy policzę do dziesięciu
Pstryczek nim otworzę je, życie nabierze sensu...
jedyne zdjęcie które ostatecznie nadaje sie do dodania..
chuj ze zdjęć bez kurtki, tak wiem, z tym też nie najlepiej..
jakość która się pierdoli przez fbl też załamująca.
w końcu po takim czasie zobaczyłam się z Pysiem:*
muszę chyba zastanowić się trochę nad życiem i zmienić do niego podejście :)
chciałabym widzieć wszystko w ten sposób..