Wszystko zmienia sie w bardzo szybkim tempie,ale jak najbardziej odpowiada mi taka codzienność. Procz tego,że meczy mnie gorączka i po raz pierwszy w zyciu mam antybiotyk jest jak najbardziej bezproblemowo.
Czasem nie da sie powiedzieć komuś co sie czuje i odchodzi,bo sam nie wie,że ma zostac. Ale jak komuś można powiedzie,że się nigdy tej osoby nei zostawi,a potem się od tak zostawia,jak gdyby nigdy nic. Można powiedzieć,że kłamał?
TUMBLR
ASK