Ale jaja są, o tak! Od dwóch dni mam wrażenie, że jestem szczęśliwsza. Jutro w końcu do szkoły, na plastykę muszę kupić markera i jeszcze pomalować te dziadostwo. Miałam iść sobie na dwór, zdjęć porobić, ale z kim? Właśnie, a poza tym zimno jest. -.- Beznadziejnie, chcę już wakacje, chcę wolne, chcę LATO!
Bo ja wstaję 2 godziny wcześniej by ułożyć włosy, wybrać najlepszy zestaw ubrań, idealnie się pomalować, tylko po to, byś przez sekundę się na mnie patrzył.