na końcu tęczy zawsze jest garnek
ze złotem i mały pieprzony, zielonkawy
hobbit, który probuje wpierdolić Ci
potężny kredyt, którego nie jesteś
w stanie spłacić..
Dzień jak co dzień, poranek jak każdy inny
Raz deszcz, raz śnieg, czasem trochę słońca...
huhuhu:D
Miasto,miasto,miasto :D