Może i czasami podchodzę do niektórych spraw jak dziecko, a może częściej niż czasem, być może nie jestem jeszcze aż tak dorosła jak niektórzy. Ale z jednej strony cieszę się z tego bo nawet małe dziecko wie jak trzeba traktować najbliższych. Od początku wie kogo trzeba chronić i kto daje nam bezpieczeństwo. Kiedyś nie miała bym na to siły, nie mogła bym , a teraz, sam mnie do tego zmusiłeś.
Wakacje !!!
Bo jak sama mówiła, ludzie nie potrzebują jej smutku, im potrzebna jej nadzieja.