No więc 17 tygodni i 3 dni ćwiczeń za mną. Jestem bardzo z siebie zadowolona, że udało mi się wytrwać aż tyle, mam nadzieje, że uda mi sie jeszcze dłużej.. teraz najważniejsze dla mnie by utrzymać wagę i nigdy nie doprowadzić się do poprzedniego stanu. Dziękuje każdemu kto był/jest przy mnie i mnie motywuje, dziękuje również tym którzy nigdy we mnie nie wierzyli. Dziękuje najwspanialszemu chłopakowi, który jest zawsze przy mnie, nawet jak jest źle. Kocham Cię najmocniej, całym moim sercem ;)
22.02.14r. - 66kg.
24.06.14r. - 52kg.
http://maadziiii.blogspot.com/.