[b]*Lubię*[/b]
[i]Lubię zanurzona po uszy brodzić w aromacie miodu pitej herbaty
Lubię poranki, które dają nową szanse
Lubie najmniejszy choćby promień słońca pieszczący swawolnie moje rzęsy
Lubię ślad szminki na dogasającym papierosie i na szkle pełnym jeszcze złotego szampana
Lubię czyjes ukradkowe spojrzenia i uśmiech sączący się przez zęby
Lubię gdy mroż drażni mój nos a ty mięsem dłoni ogrzewasz mi policzki
Lubię zapach mandarynek i aromat meskich prefum
Lubię wiedzę
i niewiedzę
Lubię sukces
porażkę lubię czasem
Lubie żyć... [/i]
:[mruga]