Dlugo mnie nie bylo, ale jakos ostatnio coraz rzadziej chce mi sie tu zagladac ; s
ferie byly cudowne. to jedno z tych miejsc, do ktorych chce sie wracac ; ).
chociaz po tym wszystkim to raczej do tego pensjonatu wstepu juz nie mamy ; DD haha
bez nowosci, odkad pamietam tak bylo.
no i K. byl po prostu PIEKNY. dla takich ludzi rzuca sie wszystko!
na temat jego urody tez nie bede sie wypowiadac bo tego sie nie da opisac ; P
mam w glowie tylko jeden obraz, ktory chcialabym wymazac z pamieci.
widok tira na Wloskich rejestracjach z tuzinem malych bezbronnych cielakow jadacych na rzez.
dalej slysze ten ich krzyk i placz. i ta cholerna bezradnosc, ze nic nie mozesz zrobic.
do teraz chce mi sie rzygac jak widze mieso na talerzu.
glodne, przerazone, zmeczone. i ta bestialska obojetnosc w oczach kierowcy palacego fajke.
to chyba trzeba zobaczyc zeby zrozumiec.
no bo co ja moglam? tylko plakac moglam : [.
___________
piatek zapowiada sie milo.
kregle, kino, pizza.