w końcu mam mojego Matusia w domku .. ale zrobił mi niespodziankę wczoraj wieczorem .. ja sobie siedziałam przy kompie po ciemku .. a tu nagle otworzyły się drzwi, zapaliło się światło i zobaczyłam w drzwiach Matusia .. ale radocha .. no i mam go do jutra .. szkoda że tak krótko ale dobrze że wogóle jest w domciu .. no a dzisiaj z rana już sobie poćwiczyłam troszkę, posprzątałam w pokoiku moim no i luknęłam w książki .. wiem że jestem głupia ale już o 9 rano w łóżeczku troszkę ukałam i notatki robiłam z gery .. a wieczorem na urodzinki jadę sobie do wujka .. bedzie biba .. heh .. a jak narazie siedzę i się nudzę .. no ale muszę zaraz iść się troszkę ogarnąć .. później jeszcze coś wstawię na pewno .!